Zobacz poprzedni temat | Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Veles
Administrator
Dołączył: 30 Sty 2007
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 14:20, 28 Lut 2007 Temat postu: Candlemass |
|
|
ha! aż dziw, że jeszcze nie było o tym tematu. co sądzicie? dla mnie coś pięknego.
nowa płyta też rozkurwia!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
... |
|
Powrót do góry |
|
|
marcel
Maniac
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: b-b
|
Wysłany: Śro 18:51, 28 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
no fajni sa. ciekawe jak z nowym wokalista se poradza
Post został pochwalony 0 razy
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Veles
Administrator
Dołączył: 30 Sty 2007
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 9:06, 01 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
no muzycznie na pewno gorzej nie będzie. pożyjemy-zobaczymy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Rybak
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: ByBy
|
Wysłany: Nie 13:04, 11 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Pan z Solitude Aeternus (tak to się pisze?) wymiata ponoć. A instrumentalnie.. To myślę że będzie WA-LEC.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Veles
Administrator
Dołączył: 30 Sty 2007
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:33, 11 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
też słyszałem same dobre rzeczy o tym panu. kurwa to będzie ciekawe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
... |
|
Powrót do góry |
marcel
Maniac
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: b-b
|
Wysłany: Nie 13:59, 11 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
ja slyszalem juz goscia jak spiewa w rodzimej kapeli i bedzie git
Post został pochwalony 0 razy
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Rybak
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: ByBy
|
Wysłany: Pią 17:22, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ehe, a teraz konkret. Biały Album to wg mnie najlepsza płyta 2005. Zwłaszcza jeśli bierze się pod uwagę, że to wcale nieoczekiwany comeback. A "Nightfall"... Kurwa, doomowy magnum opus. Album wszechczasów w tym gatunku. Słuchając takich wałków jak 'Samarithan', 'At the Gallows End' i 'Well of Souls' aż stryczek sam się zawiesza na szyi hehe... A tak serio, to kawał niesamowitej, ciężkiej muzy niepozbawionej rytmiki i skurwysyńskiego klimatu. A technicznie, cóż. Tremola Jaohansonna i Mappe zawsze mnie biorą. Doom kurwa.
No, a co do przetasowania na wokalu... Wraz z Marcolinem Świecomsza z pewnością utraci część swojego unikatowego feelingu, bo jednak Messiah był duszą i swego rodzaju symbolem bandu, ale głęboko wierzę, że Pan Nowy pokaże na co go stać, a następna płyta będzie najlepszym album Candlemass w historii. I tego się trzymam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Veles
Administrator
Dołączył: 30 Sty 2007
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:36, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
nowa płyta to na pewno będzie nowy horyzont i nowe spojrzenie na candlemass. już czekam z niecierpliwością.
co do nighfall - masz absolutną rację. właśnie leci u mnie samarithan
Post został pochwalony 0 razy
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Rybak
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: ByBy
|
Wysłany: Nie 13:02, 25 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Hmm.. Ciekawią mnie wasze opinie o debiutanckim longplayu, czyli Epicus Doomicus Metallicus. Pasował wam Candlemass z wokalem Johana Lanquista?
Cóż, moim zdaniem debiut zasłużenie wyrobił Świecomszy markę, bo jest po prostu świetny, chociaż jeszcze nie taki programowo dołujący jak kolejne wydawnictwa (i na szczęście nie taki gotycki jak nieodżałowany Chapter VI ). Bardzo surowa płyta, bardzo ciężka, bardzo wspaniała (czy ktoś oprócz mnie czytuje Stachurę? bez tego ostatnie wyrażenie będzie niezrozumiałe ). No dobra, przesadziłem z tym "nie tak programowo dołujący", płyta gniecie kości i tyle. Do tego do surowości i braku przebajerowania kawałków w sensie kompozycyjnym wyjątkowo pasuje mi pierwszy wokalista, chociaż nie powiem żeby jego głos różnił się jakoś diametralnie od późniejszego Marcolina... Jest po prostu dużo głębszy, niższy.
No i do tego takie hity jak "Under the Oak" (później ponownie nagrany na Tales of Creation jeśli mnie pamięć nie myli) czy "Solitude". Zresztą... Nazwa doom metal od czegoś się wzięła, prawda?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
... |
|
Powrót do góry |
marcel
Maniac
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: b-b
|
Wysłany: Śro 16:22, 04 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Candlemass-King Of The Grey Islands
1. Prologue
2. Emperor Of The Void
3. Devil Seed
4. Of Stars And Smoke
5. Demonia 6
6. Destroyer
7. Man Of Shadows
8. Clearsight
9. The Opal City
10. Embracing The Styx
Premiera 22 czerwca by Nuclear Blast
Post został pochwalony 0 razy
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Rybak
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: ByBy
|
Wysłany: Nie 11:16, 20 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Pierwsze wrażenie - średnie, tzn nic nie było w stanie mnie przyciągnąć. Ale być może dlatego, że płytka leciała mi "w tle". Zobaczymy jak się wsłucham.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Rybak
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: ByBy
|
Wysłany: Nie 21:32, 20 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Pierdoliłem albo byłem zmęczony - płyta gniecie. Ciężko mi się przyzwyczaić do Lowe'a, ale dwie rzeczy są pewne:
1. to dalej Candlemass. jest kurewsko ciężko i hipnotyzująco
2. muzyka jest zdecydowanie bardziej różnorodna i czuć wpływ SE na muzykę Szwedów
brakuje mi nieco "pogrzebowości" z pierwszej płyty (mogłoby jej trochę wrócić, no ) i Marcolina, mimo to płyta mimo to, iż raczej nie jest najlepszą w dyskografii Świecomszy jest po prostu świetna. Najlepsze kawałki? Demonia 6, Clearsight, Emperor of the Void, Destroyer. Ale cholera, dla fanów doomu mus w całości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
... |
|
Powrót do góry |