Earth

Rybak

Ja powiem tak. Bez tej kapeli nie byłoby Sunn O))). Bez tej kapeli nie byłoby drone'u w ogóle.

Osoby, które w tym miejscu zadadzą własnej jaźni pytanie "łot de fak" proszone są o natychmiastowe wypierdalanie z tematu. Wink

Piękna, pooooowooooooolnaaaaa muzyka tworzona głównie dzięki amplifikatorom firmy Sunn. Maksimum przesterów, piekielne przytłoczenie, klimat. Jeśli ktoś lubi czuć muzykę w bebechach, to polecam puścić sobie całe Phase 3:Thrones and Dominions na podkręconym basie i maksymalnej głośności. I przeżyć. A tak w ogóle, to wydają lub wydali w tym naszym roku pięknym dwa tysiące siódmym ładną ponoć kompilacyjkę Hibernaculum (w Southern Lordzie), na której to nagrali stare kawałki w czystszym nieco brzmieniu, w tym jeden przy pomocy pana z ich kapeli uczniowskiej, czyli Sunn O))). Polecam, albo śmierdzicie.