najgorsi ;]

Veles

ja na przykład nie toleruję gotyku.
ogólnie nie toleruję kapel, w których na wokalu stoi baba.
nienawidzę również ostrej symfonii (patrz Children of Bodom).
tak samo wszystkie nu i wszystkie wypadkowe soad.

necroman

ja nie znosze punku- wogole uwazam ta muzyk za wielka porazke. sluchajac jakies pidzamy porno, farben lehre czy jeszcze chuj wie jakie ochlapy to rece mi sie zalamuja.
oczywiscie wyjatkiem sa takie zespoly jak dezerter, exploited, ksu- to juz calkiem co innego z racji czadu, agresji, buntu itd Smile

Gość

A ja nie lubie Nu-metalu. Ale kiedyś namiętnie sluchalem Slipknota, Linkin park i SOAD. Nie lubię Rammsteina blehehe, ale mam na sobie wlaśnie koszulke tego zespolu mama mi kupila nad morzem Confused

i wypada raz po raz ją ubrać...

Veles

Navarro

Mnie denerwuje głośna wstawka klawiszowa, która nierzadko wybija się razem z gitarami w Children of Bodom, ale sądze że mają dobre kawałki, zresztą takie w których klawisze nie są specjalnie upierdliwe jest znacznie więcej.Byle tylko nie grano pod klawisze-powinny byc na ostatnim miejscu.

Memir

necroman

sceptic? arch enemy?
swietne kapelki z glosem kobicym Cool

Memir

też Gallhammer, chociaż to jest trochę śmieszne w tym wypadku (z resztą wszystko co japońskie jest śmieszne) ..w większości jednak Veles ma rację :/ (sorry Vera)

Memir

Z resztą sami to oceńcie. Mnie się podoba http://youtube.com/watch?v=yI8tOwhIzqo

Gość

Są niefajne i głupie kawałki muzyki... ale dno totalne do Blog27 i Tokio Hotel <lol2> To 2 ma być niby rock..... ;P A z metalu nie przepadam za Metallicą

Gość

P>S Metallica to troche covercyjny zespół

necroman

dlaczego tak sadzisz?

Gość

diabolos - hahahahahaha
necroman - pidżama porno to raczej nie punk a ska
ja nie lubię drętwego thrashu i heavy gdzie wokal nie zgrywa się z gitarami.
poza tym disco polo, tekno i hip hop Very Happy

Veles

od czasu do czasu thrash zabija. i nie pierdolić. wystarczy puścić sobie testamenta.

Rybak · Wysłany: Nie 12:48, 11 Mar 2007 Temat postu:

Z bandów łif kobieta na wokalu - Swans. I kurwa milcz Very Happy

A ja nie lubię złej muzyki. I komercyjnej. Tak więc pop odpada, dicho polo odpada, dance odpada, większość muzyki klubowej odpada, odpada odpada. A poza tym... W każdej muzie można znaleźć coś dobrego i ambitnego jak się ma otwarty łeb i pojemne spodnie.