Rybak |
Wysłany: Śro 23:24, 28 Lis 2007 Temat postu: Heaven & Hell |
|
Sabaci wrócili, mili państwo! Ale tacy prawdziwi, starzy ale jarzy, bez nowego wokalisty Inphonic. Otóż mamy tutaj klasyczny skład z najlepszego okresu bez buntowniczych żon i programów rozrywkowych: Ronydżejms Dio, Tony Iommi, Geezer Butler, do tego Vinni Appice na garach i Scott Warren na klawiorach, i napierdalamy.
A co napierdalamy? Otóż klasyczne kawałki Sabbsów z czasów Ronydżejmsa, a robimy to w wielkim stylu, kurwa wielkim! Każdy z panów już swoje lata, dzieci i wnuki posiada, ale bez reumatyzmu, demencji i nocników radzą sobie jak zawsze. Nawet stary Dio daje radę jako frontman, a żadnej wielkiej zmiany na gorsze w jego głosie nie słychać. Co więcej? Otóż H&H nagrali koncertowe DVD oraz podwójny live album Live at Radio City Music Hall, godny polecenia jak jasny skurwiel, i jeszcze się odgrażają, uwaga, nowym albumem w 2008. Jak tu mówić, że klasyka zdycha długo i niewdzięcznie?
(zaznaczam, że za szeroko pojętym heavy metalem bardzo nie przepadam i pedalenia w muzyce nie lubię. Ale jest stosunkowo dużo wyjątków) |
|