Autor |
Wiadomość |
Rybak |
Wysłany: Pią 19:58, 16 Mar 2007 Temat postu: |
|
Veles napisał: | ale co z tego?? |
To z tego, że nie znasz się na death metalu. A tak serio? Fajnie czasami posłuchać sobie czegoś młodego, co ma szansę stać się kiedyś marką. Sothotha może to nie czeka, niemniej grają porządną muzykę. Pasi? |
|
 |
necroman |
Wysłany: Pią 15:11, 16 Mar 2007 Temat postu: |
|
bylem na tamtym koncercie, ale nawet nie kojarzylem nazwy teraz... znaczy to, ze nie przypadla mi do gustu i szybko wywietrzala z glowy
ale caly koncert oczywiscie gites ;p |
|
 |
Veles |
Wysłany: Czw 15:06, 15 Mar 2007 Temat postu: |
|
no co tu dużo mówić - kolejna kapela deathowa nie wyróżniająca się zbytnio z szarego tłumu śmierć metalu.
grają na jakimś tam poziomie, ale co z tego?? |
|
 |
marcel |
Wysłany: Wto 10:58, 13 Mar 2007 Temat postu: |
|
na koncercie bylo ok. studyjnie nie najgorzej ale nie powalaja mnie zbytnio |
|
 |
Rybak |
Wysłany: Pon 20:12, 12 Mar 2007 Temat postu: Sothoth |
|
Młoda, krakowska kapele którą część z was pewnie pamięta sprzed bodajże Sceptika i VS. Wówczas naprawdę przypadli mi do gustu i można powiedzieć że tego początkowego entuzjazmu nie straciłem.
Ogólnie panowie grają porządny, klasyczny (acz bez przesady) death metal w świetnym wykonaniu, nieco Slayerowskie, ale dosyć świeże riffy (thrashujący death w duchu Malevolent Creation w ogóle mi podchodzi), bardzo mily growling.. I nienudzące się kawalki. Zespół ma na koncie 2 demka (sample na stronie)oraz świeżowydany, debiutancki album "From Deformity Till Homicide". Polecam.
Aha, a riff przewijający się przez Innerself Torment mnie zabija za każdym razem. Kawał powolnego skurwysyństwa. |
|
 |